piątek, 9 listopada 2012

Rozdział 20

Nathalie przestała brać leki . Dzięki mnie zapomniała o wszystkim , o śmierci Jaems'a i innych problemach...
Przeżyliśmy cudowną noc . Jej wspaniałe ciało świetnie współgrało z moim .
Było cudownie . Czułem się jak w siódmym niebie . Teraz jesteśmy w drodze , aby ostatni raz pożegnać się z naszym małym aniołkiem...
Weszliśmy do zimnego pokoju , taki gościu otworzył nam ciało James'a .
Zaczął płakać . TO NIE BYŁ SEN . James żyje !
Szybko owineliśmy go w szalik Nathalie . Byliśmy bardzo szczęśliwi .
Od razu zawieźliśmy go do najlepszego lekarza w UK . Wszystkie choroby ustąpiły i mały bd żył ! Zadzwoniliśmy do wszystkich .
Mój tweet :
"James żyje ! Tak to prawda ! Jestem szczęśliwy ! "
Odpowiedź pewnej fanki :
"Bóg nas wysłuchał . Wszyscy modliliśmy się za James'a "
ohhh jak ja kocham moich fanów !
To naprawde słodkie !
Przyjechała Patricia pod nasz dom .
- Hej jestem Patt - uśmiechnęła się sympatycznie smukła brunetka .
- Nathan - odpowiedziałem równie sympatycznie się uśmiechając .
Nath wyszła przed dom , przywitały się , a ja wziąłem walizki .
- Tom to jest Patt - przedstawiła ją Nath .
- y heej jestem Tom - odpowiedział z uśmiechem brunet .
Od samego początku widziałem jak na nią patrzy . Znam ten wzrok .
Tak patrzy tylko wtedy , gdy ma ochotę kogoś przelecieć .
Patt poszła pod prysznic , a ja siedziałem na tt .
** Z perspektywy Tom'a **
Patt jest oszołamiająca .
Jej włosy , uśmiech , nogi , tyłek , piersi...
Lepsze od Kels...
Jest wspaniała .
**Z perspektywy Patt**
Wszyscy mnie mile przyjeli . Wszyscy mi się podobają , ale moją uwagę przyciągnął Tom . Jest wspaniały . Umieśniony , jest wysoki , ma piękne oczy ale niestety ma dziewczynę...
Zazdroszczę Nath , że ma takiego pięknego i utalentowanego chłopaka .
No okej jest trochę głupiutki , ale to sprawia , że jest uroczy .Każdy z nich ma w sobie to coś . A Nathalie ? Boże jak ona wyładniała ... i widać , że jest szczęśliwa
I w dodatku umie śpiewać !
A James ? Mały , słodki po prostu sfdshgrusdafgdsijg cudowne dziecko .
Po umyciu się przebrałam się w legginsy i dłuższą bluzkę .
Nath zagrała na frotepianie i zaśpiewała ' Glad You Came ' .
Nathan usłyszał jak śpiewa i zaczął razem z nią . Pięknie śpiewają .
- A teraz Ty Patt ! - powiedzieli zgodnie .
- yyy...no...okej.. - odpowiedziałam po chwili wahania .
I can't believe , I had to see .....
Zaśpiewałam i powiedzieli , że śpiewam czysto , ale nie mam talentu ..
hah , wiedziałam .
Poszłam do mojego pokoju na górze .
A raczej biegłam , bo dzwonił mój telefon . Wpadłam na Tom'a , a on.... mnie pocałował i poszedł dalej...
________________________________________________________________
Prosze macie tu next'a !
Dedyk dla Sabinki i Pati ♥ .
Jesteście dla mnie naprawdę wyjątkowe i ważne ;*
3-4 komy i nn :3

3 komentarze:

  1. No dla mnie też . ; >
    Ahhh dziękuję sis *_* Tom . xd
    Pisz nn . ; p

    OdpowiedzUsuń
  2. Tom, jaki uczuciowy ._. no normalnie jsfjsdfjf głupi!!
    -.-
    dawaj mi nexta i on ma zmądrzeć !! I SIĘ CIESZĘ BO DZIECKO ZYJE <3

    OdpowiedzUsuń
  3. dobra Tom mnie rozjebał tym na końcu haha :D
    dawaj nn :D

    OdpowiedzUsuń